Deratyzacja w gospodarstwie rolny to jedna z częściej wybieranych usług. Zbliżająca się jesień jest zawsze okresem wzmożonej aktywności gryzoni, które na pustoszejących polach znajdują coraz mniej pożywienia, uciekając do gospodarstw rolnych. Z tego powodu warto jak najszybciej odpowiednio zabezpieczyć się przed szkodnikami i poznać najskuteczniejsze sposoby walki.

Zwalczanie szczurów w gospodarstwach rolnych jest stałym problemem, z którym borykają się rolnicy na całym terenie Polski. Dowiedz się, jakie zniszczenia są w stanie dokonać szczury i myszy oraz kiedy skorzystać z usług specjalistów.

Dlaczego odszczurzanie w gospodarstwie rolnym jest konieczne

Szczur śniady i szczur wędrowny nie są gatunkami, które wywodzą się z Polski. Jednak aktualnie powszechnie można je spotkać zarówno w miastach, jak i na wsi. Poza szczurami, stałym niszczycielem plonów są myszy polne i domowe.

Dlaczego deratyzacja w chlewni jest tak ważna?

Jeden szczur jest w stanie zjeść nawet 20 kg ziarna! Nie jest to pozornie zbyt wiele. Jednak każdy osobnik może wydać rocznie 6 miotów po kilkanaście młodych. Już 5-cio tygodniowe osobniki są w stanie się rozmnażać. Nietrudno policzyć, że w krótkim czasie niekontrolowana populacja gryzoni będzie wynosiła przynajmniej kilkaset osobników.

Dlaczego gryzonie w gospodarstwie rolnym są takie niebezpieczne:

  • uszkadzają instalacje i urządzenia do karmienia zwierząt (w razie uszkodzenia instalacji elektrycznej może dojść nawet do pożaru);
  • mogą niszczyć mury i przegryzać beton;
  • zjadają plony;
  • zanieczyszczają pokarm odchodami;
  • szczury przenoszą wiele chorób groźnych dla świń, są nosicielami wirusów chorobotwórczych, pasożytów i bakterii, stwarzając realne zagrożenie dla zwierząt, jaki mających z nimi kontakt ludźmi.

Jak pozbyć się szczurów z gospodarstwa?

Deratyzacja w kurniku i w innych częściach gospodarstwa rolnego powinna być rozpoczęta od oszacowania problemu. Najlepiej jeszcze zanim on nastąpi, należy zabezpieczyć się za pomocą rozstawienia odpowiednich trutek na gryzonie. Aktualnie dostępne środki zaczynają działać na szczury czy myszy z kilkudniowym opóźnieniem, dzięki czemu istnieje większa szansa na to, że więcej osobników pobierze truciznę. W przypadku myszy warto rozstawić możliwie dużą ilość trutek wewnątrz pomieszczeń, gdyż nie posilają się one w jednym miejscu, a pobierają mniejsze ilości pokarmu z wielu punktów. Do szczurów podchodzimy inaczej – ustawiamy trutki na zewnątrz, w miejscach ich bytowania czyli tam, gdzie czują się najbezpieczniej.