Gdy te owady pojawią się w naszym domu konieczna jest dezynsekcja. Karakony, karaczany, niechlubnie zwane francuzami czy prusakami – to goście, których chcemy się pozbyć z naszych domostw. Niemożliwe jest samoistne wyginięcie lub indywidualne wytępienie tych owadów. Są w ciągłym ruchu, rejestrują świat czułkami, które działają jak radary wyczuwające każdą zmianę. Są doskonale przystosowane do tego, by wiele przetrwać. Larwy potrafią zregenerować utracone czułki. Każde z odnóży posiada przylgi, ostatnie mają pazurki i poduszeczkę, dzięki temu mogą poruszać się nawet po pionowych i gładkich powierzchniach. Skrzydła służą im jako spadochron, by mogły wolniej spadać z wysokości.

Warszawa zapewnia im idealne warunki do bytowania i rozmnażania – najczęściej występują tam, gdzie jest centralne ogrzewanie. Potrzebują ciepła, schronienia przed światłem, wody – przetrwają bez niej tylko dwanaście dni, a także pożywienia. Pożywieniem są dla nich resztki po ludzkim jedzeniu. Żywią się także własnymi odchodami. Preferują miejsca bez przeciągów i głośnych wibracji lub dźwięków. By pozbyć się ciągle powiększających się populacji karaczanów niezbędna jest profesjonalna dezynsekcja. Warszawa boryka się z plagami owadów. Jako wielka i zróżnicowana aglomeracja zapewniając odpowiednie warunki dla ludzi, tym samym sprawia, że karaczany też mają się dobrze.