Plaga much w domach, to prawdziwe utrapienie. Rzeczywiste plagi much zdarzają się rzadko. Po to by odróżnić je od zwykłej, lecz płodnej w muchy obecności, należy zauważyć pewne fakty. Podczas plagi muchy masowo – wchodzą do naszych ust, uszu, nosów, siedzą niemal na każdym miejscu w mieszkaniu. Nie ma chwili, by kilkanaście na raz lub więcej nam nie dokuczało. Zwalczanie much jest w takich przypadkach bezwzględną koniecznością, a jednocześnie niezwykle trudnym zadaniem. Nie mając bowiem dostępu do źródła plagi zawsze jedynie walczymy z ich liczebnością. Podejmując próby ograniczenia ilości much nie rozwiążemy problemu.

Plaga much – źródła

Natomiast z doświadczenia wiadomo, że plaga much zazwyczaj związana jest z wybitnie niesanitarnymi warunkami. Występują w jakimś miejscu w okolicy lub są związane z obecnością niektórych typów przedsiębiorstw. Zazwyczaj są to: wysypiska odpadów, skrajnie zaniedbane fermy zwierzęce, hodowle i podobne (na których zaniedbano ustawowo obowiązkowych i cyklicznych dezynsekcji), oborniki, przetwórnie mięsa i ryb oraz wiele innych.

Na pocieszenie warto dodać, że występują też plagi mające swoje źródło przy domu lub w jego wnętrzu. Sformułowanie „na pocieszenie” wydaje się tu być nieporozumieniem, jednak niezupełnie. Na plagę much wynikającą z warunków panujących w okolicy jaką zamieszkujemy, nie mamy zupełnie wpływu. To gdy plaga zrodziła się blisko nas mamy dostęp do jej źródła, a wówczas możemy z nią walczyć u korzeni. Daje nam to szansę na jej całkowite usunięcie.

I chociaż są to rzadkie przypadki, to muchy czasem zalęgają się w zsypach śmieci w blokach, do których były wrzucane niespakowane odpadki, a czasem nawet w naszej wentylacji czy kominach. Jedynie w takim przypadku mamy szansę zwalczyć plagę much.

Zwalczanie liczebności i źródła plagi much

Kiedy nie mamy wpływu na jakiegoś przedsiębiorcę, przez którego nawiedza nas plaga i podobnie, na obecność wysypiska, które w ciepłych miesiącach roku stanowi wylęgarnię natrętnych owadów, możemy jedynie walczyć z ich liczebnością. Działania podejmujemy w takich wypadkach na własny koszt i wyłącznie w obrębie własnego domu. Powodem jest cel by ograniczyć ich obecność w jego wnętrzu.

W takim przypadku zadziałają:

  • siatki na owady w oknach – mówimy bowiem o ciepłych miesiącach w roku i chociaż z pewnością niejedna mucha dostanie się do środka chociażby podczas otwierania drzwi lub nawet przez komin. Dzięki siatkom znacząco ograniczymy ich ilość w mieszkaniu,
  • lepy na muchy – rozwieszone w wielu miejscach, w tym za oknami,
  • spirale na muchy – specjalne środki, które podpalamy i gasimy tworząc w ten sposób swojego rodzaju kadzidła odstraszające owady (warto rozpalić na parapetach),
  • spray`e na muchy – te, które szybko zabijają owady, by poradzić sobie z osobnikami, które wleciały do mieszkania,
  • oraz inne środki chemiczne stosowane z wyboru w zwalczaniu much.

Zwalczanie „zadomowionych” much

Kiedy plaga jest wynikiem przypadku np. zaśmiecenia zsypu, gnijących owoców (występują również plagi owocówek), czasem martwego zwierzęcia (jeża, kota etc.), podejmujemy się zwalczania much w zarodku.

Oczywiście nie zawsze można usunąć źródło plagi. Co w większości przypadków całkowicie rozwiązuje problem. Czyli znaleźć padlinę lub inny czynnik powodujący wzrost populacji much, należy jednak podjąć się takich poszukiwań. W tym wypadku pomaga wyłącznie doświadczenie dlatego niezwykle pomocni mogą się okazać wyspecjalizowani pracownicy firmy dezynsekcyjnej.

Jeśli natomiast to się nie udaje. Zwalczanie much przybiera tę samą postać co w opisanym wyżej przypadku – walczymy z ich liczebnością. Aczkolwiek opryskiwanie mieszkań wykonane przez fachowców, zastawianie pułapek, a szczególnie tzw. zamgławianie, uznawane za niezwykle skuteczne w walce z plagą much, może całkowicie rozwiązać ich problem. Warto rozważyć możliwość skorzystania z tego typu usług.